Age of Empires II HD - odtworzony klasyk czy marny plagiat? (post odtworzony)

Witam!

Niedawno na Steam jak i w sieci pojawiła się reklama Age of Empires II HD, czyli odświeżonej wersji starego klasyka sprzed ładnych kilku lat. Jako, że byłem jestem i będę zagorzałym fanem tej serii bez wahania kupiłem za te kilkanaście euro tego AoE II HD. Przede wszystkim twórcy zapewniali, że sama rozgrywka nie została znacząco zmodyfikowana. Dostaliśmy grę tylko z lepszą grafika i teksturami w jakości HD. Teraz już bez problemu odpalimy "starego" Aoe II a naszych windowsach 7 i 8. Cóż bardzo się z tego ucieszyłem i od razu zainstalowałem grę. Przede wszystkim już po pierwszym odpaleniu i otworzeniu się menu gry poczułem się jakoś nieswojo. Czułem jakby ta gra nie była tym klasykiem sprzed lat, w którego będąc w podstawówce zagrywałem się godzinami. Niby menu takie samo. nieśmiertelna muzyczka leci w tle. Jedynie co się zmieniło to mamy parę kampanii, ponieważ twórcy wypuścili ulepszoną wersje AoE II od razu z dodatkami. No nic.... Włączyłem sobie potyczkę dla jednego gracza. Oczywiście wybrałem moja ulubiona mapę Black Forest rozmiar gigant i przeszedłem do wyboru limitu populacji. Ku mojemu zdziwieniu została ona zwiększona do 500, Od razu micha mi się zaczęła cieszyć , że wybuduje niezwyciężoną armię paladynów. Odpaliłem więc grę na tych ustawieniach, a i zapomniałbym nacje się nie zmieniły względem podstawy doszło tylko parę nowych przez te dodatki. Po uruchomieniu przeszedłem do budowania itd. W sumie grafika nieco się różni jednak nie jest to jakaś oszałamiająca różnica. poprawiono trochę wodę i płonące budynki oraz dostosowano odpowiednio rozdzielczość jak i tekstury są bardziej szczegółowe co będzie widać na załączonych obrazkach do tego artykułu. Co do samych jednostek ich podstawowe wartości bojowe się nie zmieniły. To samo tyczy się budynków. W grze po prostu została zmieniona liczba populacji, parę innych nieistotnych szczegółów no i tyle.

Programiści nie czepiali się sposobu rozgrywki, zostawiając go z pierwowzoru. Po skończonej potyczce jak i w trakcie odczuwałem pewien dyskomfort. Przede wszystkim czułem, że to nie był ten stary Age. Nie było w nim już czegoś magicznego przez co wydawało mi się że gramw  produkcję po prostu kiepską, która jest bez sensu. Na domiar mnie osobiście te poprawione ognie czy woda się nie podobały. Owszem pomysł dostosowania klasyku do obecnych warunków jest dobry jednak nie ingerujmy w niego w ogóle. Nawet limit populacji początkowo odbierałem dość entuzjastycznie jednak i tak z reguły kończyłem na max 300 jednostkach. W sumie może dlatego, że wychowałem się na limicie 200 i nie potrafię inaczej grać. Jednak w zupełności tamten limit mi wystarczał. Co do samego multi to gra wykorzystuje "dobrodziejstwa" steam. Jednak tutaj się zawiodłem. Bardzo mało osób gra w tą grę i nie są to niestety nasi rodacy, a głównie Turcy O.o?? Może tylko ja miałem takiego pecha i na nich trafiałem nie wiem. Wiem jedno, że jak grałem z kolegą to nieważne jaki masz sprzęt czy internet to i tak podczas walki 500 vs 500 gra staje się obrazkowa i strasznie przecina. Płynność spada do kilku klatek na sekundę przez co nikt normalny nie nastawia limitu populacji na 500, a max 300. Po co to Twórcy zwiększali?? Nie wiem... Podsumowując Age of Empires II HD to klasyk w nowej szacie graficznej. Jednak zagorzali fani nie zaakceptują tej gry, gdyż nie ma ona już swojej "duszy". Po za tym bezsensowny limit ludności oraz według mnie słabe tekstury płomieni (a przecież wiele budynków w grze się pali jak je zaczniemy niszczyć) znacząco zniechęcają mnie do dalszej gry. Na domiar złego słaby Multi i mała liczba graczy tylko dobijają gwóźdź do trumny tej produkcji. Na sam koniec dodam, że jeśli nie masz co zrobić z pieniędzmi to możesz śmiało kupić tą grę. AoE II HD jest dla mnie średniakiem bez przyszłości.